Trzecia doba zawodów

Za nami 3 i przedostatnia doba. Brania trochę ustały. Dołowiono tylko 8 karpi i 1 amura. Nadal na prowadzeniu Mateusz Głozak, Daniel Cielemęcki, którzy również mają Big Fisha zawodów i łowią na stanowisku nr 1. Podnieśli sobie trochę średnią 3 największych ryb do wagi 27,31kg. Na drugim miejscu Sławomir i Karol Kałużny stanowisko nr 3 bez zmian w ich średniej 3 największych ryb, ale za to złowili ich najwięcej do tej pory, bo aż 12 sztuk. Na trzecim miejscu łowiący w pojedynkę Przemek Bobiński z jedenastki. Na stanowisku nr 7 został złowiony amur. To już czwarty azjata na tych zawodach. Pogoda, jak i samo ciśnienie bez zmian. Zobaczymy co przyniesie ostatnia noc.

Druga doba zawodów

Po drugiej dobie zawodów jest już złowionych 40 ryb. Emocje rosną z godziny na godzinę. Do klasyfikacji licząc się 3 największe ryby w danym zespole. Dzisiaj Big Fish zmieniał się dwukrotnie. Na tę chwilę jest nim amur 13,10kg na stanowisku nr 1. Drużyna z tego stanowiska w składzie Mateusz Głozak i Daniel Cielemęcki również prowadzą w tych zawodach z wynikiem 26,97kg. Na drugim miejscu ekipa Sławomir Kałużny i Karol Kałużny z 3 stanowiska z wynikiem 25,18kg, a na trzecim łowiący w pojedynkę Przemek Bobiński z wynikiem 24,86kg. Pogoda od ponad doby bez zmian, na przemian słońce i deszcz oraz równe ciśnienie na poziomie 1004 hPa. Bardzo duże amury już były na zawodników, lecz wygrały pojedynek. Czekamy na rybę w granicach 20 kg. Jak dotąd na Big Fishu to takie ryby dawały zwycięstwo w tych zawodach. Niech tradycji stanie się zadość!

Rozpoczęcie zawodów

To już trzecia odsłona słynnego Big Fisha na łowisku Carpshop Lakes! Na starcie stawiło się 18 drużyn, które powalczą do niedzieli o najwyższe trofeum, jakim jest start w Mistrzostwach Polski PCM. Zaraz po rozpoczęciu na zachętę wyciągnięte zostały 2 małe karpie. Pogoda typowo karpiowa. Wszyscy z niecierpliwością czekają na brania dużych ryb. Zdjęcia opublikowaliśmy poniżej w galerii.