Aktualność
Jezioro Nebesak – Michał Szołtysek
W mijającym sezonie Michał Szołtysek odwiedził czeskie łowisko Nebesak. Jest to zbiornik znajdujący się zaledwie kilka kilometrów od polskiej granicy. W trakcie pobytu Michał wyholował kilka pięknych ryb, a swoją wiedzą o zbiorniku postanowił podzielić się na łamach Świata Karpia.
W artykule Michała znajdziecie:
- kilka istotnych zapisów regulaminu łowiska
- informacje o opłatach
- charakterystykę wody, jej dno i rybostan.
Fragment artykułu:
W 2011 roku łowisko zaczęto przygotowywać pod kontem łowiska specjalnego, została nawieziona ziemia oraz łupek, usypano wał wokół zbiornika, a także posadzono drzewa, które urosły już tak, że podczas upałów dają karpiarzom schronienie przed mocnymi promieniami letniego słońca. Został również przygotowany parking dla wędkarzy i dzisiejsza rybaczówka, w której wykupimy pozwolenie, napijemy się czeskiego piwa, a także zaopatrzymy w zanęty, kulki i pellety. Nad zbiornik zostały również przywiezione toalety typu Toi-Toi.
Łowisko to znajduje się kilka kilometrów od Ostrawy i 20 kilometrów od granicy w Cieszynie, w miejscowości Horni Sucha przy ul. Promyslovej. Jazda samochodem z Katowic do miejscowości Horni Sucha, w której znajduje się Nebesac, zajmie nam około 1,5 godziny, a odległość wynosi około 115 kilometrów od Katowic. Jazda samochodem przebiega dość szybko i sprawnie, gdyż większość trasy pokonamy autostradą A1. Kilka kilometrów przed granicą GPS skieruje nas na boczną drogę, po której w kilka minut dojedziemy do granicy polsko – czeskiej. Po przekroczeniu granicy nasza nawigacja doprowadzi drogami miejskimi prawie pod samo łowisko, przy którym znajduje się znak informujący, w którym momencie należy skręcić, by dojechać pod samą wodę. Na tabliczce informacyjnej widnieje napis w języku czeskim „Sportovy Rybolov – Nebesak”. Samo łowisko położone jest w otoczeniu pól uprawnych i sąsiaduje z wysypiskiem śmieci, oddalonym od niego jakieś 1,5 kilometra, lecz nie stanowi to dla łowiących żadnego problemu, gdyż żadne dziwne zapachy nie docierają do zajmowanych miejscówek. Dojazd wydaje się być stosunkowo prosty, lecz ja osobiście radziłbym zapoznać się z mapką dojazdu, którą znajdziemy na facebookowym profilu Jeziora Nebesak bądź na mapce Google. Radziłbym również zabrać ze sobą nawigację. Przed samym zjazdem na łowisko z daleka możemy dostrzec stary, nieużywany już pokopalniany szyb Franciszek, który umiejscowiony jest kilkaset metrów od Nebesaku. Pamiętajmy również, udając się do Czech na zasiadkę, by nie zapomnieć zaopatrzyć się w kamizelkę odblaskową dla kierowcy oraz komplet zapasowych żarówek do samochodu i apteczkę, jeśli akurat jej nie posiadamy. Czeska policja w przypadku kontroli drogowej dość surowo przestrzega prawa, w szczególności, jeśli jest ono łamane przez obcokrajowców – możemy więc w najlepszym przypadku skończyć z mandatem w wysokości 100 euro.
Jesteście ciekawi całego artykułu Michała? Zapraszamy do najnowszego numeru magazynu Świat Karpia 6/2017, który jest już dostępny w sklepach. Kupicie go również w naszym e-sklepie - TUTAJ