Aktualność
Karpie w samo południe
Norbert Regulski w swoim najnowszym tekście zabiera nas nad wodę w iście westernowym stylu - „w samo południe”. Co autor artykułu ma na myśli? Sprawdźcie sami.
Wielu z nas upalne dni woli spędzić w namiocie lub chowając się przed słońcem w oczekiwaniu wieczora, nocki czy poranka. Często w środku dnia trudno o jakiekolwiek brania. Jednak czy aby na pewno?
Jesteście ciekawi całego artykułu, który przygotował Norbert? Zapraszamy do najnowszego numeru e-magazynu Świat Karpia 4/2018, który jest dostępny w naszej aplikacji WYDAWNICTWO AS PRO MEDIA.
POBIERZ APLIKACJĘ MOBILNĄ NA SWÓJ TELEFON
Aplikacja Android - >>> TUTAJ<<<
Aplikacja iOS - >>> TUTAJ <<<
Fragment artykułu:
Moje wędkowanie w samo południe łączy się ze spacerem, który też dobrze wpływa na nasze samopoczucie. Taka przerwa w pracy pozwala na naładowanie baterii na dalszą część dnia. Cała wyprawa trwa nie dłużej niż 2 godzinki, wliczając w to dojazd nad wodę i powrót. Wybieram do takiego łowienia pobliskie jeziora, nad które mogę dojechać w maksymalnie pół godziny. Po zaparkowaniu zabieram niezbędny sprzęt i ruszam wzdłuż brzegu, wypatrując wygrzewających się w słońcu karpi lub pięknych ich spławów. Gdy tylko dostrzegę ryby, kieruję zestaw w ich stronę.