Nasza redakcyjna koleżanka – Kasia Kozłowska właśnie odbyła swoją pierwszą tegoroczną zasiadkę, na którą wybrała się wraz z przyjaciółką. Myślicie, że kobieta jest złym nauczycielem? Jeśli tak, to jesteście w wielkim błędzie.  

Wiele osób twierdzi, że wędkarstwo nie jest absolutnie sportem dla kobiet – oczywiście, że tak nie jest. Podczas minionego weekendu Kasia wybrała się wraz z przyjaciółką, a zarazem początkującą karpiarką - Moniką nad pewne jeziorko. Dziewczyny dzięki doświadczeniu Kasi oraz wspólnym siłom złowiły piękne, wczesnowiosenne karpie. Monika od poprzedniego sezonu jest wiernym kompanem Kasi podczas jej zasiadek karpiowych, wciąż się uczy i doskonali swoje umiejętności, a Kasia we wszystkim jej pomaga. Dzięki zdeterminowaniu Moniki z każdym wyjazdem staje się ona coraz lepszą karpiarką. Już w kolejnym wydaniu magazynu Świat Karpia będziecie mogli dowiedzieć się więcej na temat wspólnych, babskich wypadów!