Aktualność
Marokańska przygoda – ciąg dalszy
Właśnie zostaliśmy poinformowani o najnowszych zdobyczach z oddalonego o ponad 3 tysiące kilometrów łowiska Bin el Ouidane, położonego w samym sercu gorącego Maroka.
Z każdym kolejnym dniem dostajemy coraz lepsze newsy prosto z północno – zachodniej Afryki, a dokładniej prosto z upalnego Maroka, gdzie aktualnie znajdują się Mateusz Wyzuj oraz Marcin Gajdamowicz.
Jak informuje nas Mateusz warunki są bardzo trudne – bardzo wysokie temperatury oraz silny wiatr, lecz pomimo tego nad wodą panuje super atmosfera. Pojawiają się coraz większe ryby, może nie powalają one swoim rozmiarem lecz wytypowanie odpowiedniej miejscówki, położenie zestawu oraz dobre zanęcenie tak wielkiej, ponad 4 000 hektarowej wody zdecydowanie nie należy do łatwych zadań, a kiedy uda się wyciągnąć rybę jest to ogromny sukces!
Dużo z Was zastanawia się czym nęcić taką miejscówkę? Mateusz zdradził nam co nieco na ten temat. Niestety ze względu na ograniczony transport nie było możliwości zabrania ze sobą tak olbrzymiej ilości kulek, która posłużyłaby do nęcenia. Panowie więc musieli użyć czegoś innego – całe szczęście bardzo łatwo można dostać tam kukurydzę, która chyba zawsze była i będzie sprawdzoną zanętą na każdej wodzie, również na tamtejszej. Na włosie natomiast lądują smakołyki o różnych kolorach, smakach i zapachach ze stajni AKB.
Zobaczcie sami, cóż za piękne widoki. Kto z Was nie marzył o takiej zasiadce?