Szybka jednak efektowna zasiadka w wykonaniu Marcina Polichta, który podczas dobowej zasiadki wyholował 18 kg karpia.  

Na dobową zasiadkę wybrałem się 4 listopada wraz z moim kolegą z teamu Arkiem Trybą. Zarezerwowaliśmy 6 stanowisko na łowisko DZIKA WODA w Bobrownikach Wielkich. Po rozłożeniu całego sprzętu zabraliśmy się za wywożenie zestawów. Około godziny 15:00 mam pierwsze branie, które przyniosło karpia 6,30 kg z głębokości ok 4,8 m. Wędkę z tą samą przynętą 12 mm śmierdziuszkiem wywożę w to samo miejsce z garścią pelletu. Całą noc ryby pozwoliły nam spokojnie przespać, aż do godziny 7:00 rano. Wtedy słyszymy piękny odjazd, zacięcie i jest od razu czuć na wędce dużą rybę. Po 15 minutach ląduje w podbieraku. Karpia wkładamy do kołyski na nosze i od razu na wagę, która wskazuje równe 18 kg opłacało się trzymać w wodzie zestaw przez 16 godz.

Pozdrawiam Marcin Policht Team Karp Power.