Aktualność
Poradnik początkującego karpiarza- Dawid Starzyk
Przed nami kolejna, już 9 część poradnika, w którym Dawid Starzyk na warsztat wziął temat ziaren. Kukurydza, konopia, otręby, co jeszcze ma w swoim arsenale?
Nęcenie nasionami to temat rzeka. Kilka tygodni temu dodaliśmy krótki tekst Dawida, który miał być niejako wstępem do artykułu w aktualnym wydaniu Świata Karpia. Wielu z Was pozytywnie wypowiadało się o ziarnach. Dla części to wręcz standardowa zanęta podczas karpiowych łowów.
W artykule Dawida przeczytacie o:
- ziarna surowe czy gotowane
- nęcenie nasionami w porze letniej i kiedy woda jest już zimna
- opisy najczęściej stosowanych przez Dawida ziaren.
Fragment tekstu:
Jak to możliwe, że ryby ominęły nasz zestaw? Być może wcale tak nie było, a kulka była pobierana może nawet kilkadziesiąt razy. Obserwując filmiki z kamerek podwodnych można wyciągnąć pewne wnioski. Czasem jednak kulki są całkowicie ignorowane przez karpie lub pobierane bardzo ostrożnie. Bardzo często lekarstwem na to jest zrezygnowanie z łowienia i nęcenia kulkami i przerzucenie się na ziarna, nasiona i orzechy. Na podstawie moich obserwacji z ostatnich sezonów wnoszę, że jest to bardzo efektywny sposób na ciepłe pory roku. Skąd ten fenomen? Odpowiedź wydaje się być prosta. Okres letni to duża presja nad wodami oraz duża ilość zanęty serwowana przez wędkarzy. W pewnym momencie ryby mogą postrzegać kulki jako zagrożenie. Drugi powód to sypanie często po prostu kulkami słabej jakości, których niestety na rynku jest sporo. Kolejna kwestia to po prostu potrzeby żywieniowe ryb w tym okresie. Duża aktywność ryb w ciepłej wodzie to zapotrzebowanie na energię. Dlatego ryby chętnie pobierają pokarm z dużą ilością węglowodanów. Zauważyłem to już wcześniej przy okazji testowania różnych kulek własnej produkcji. Kulki oparte na birdfoodzie zawsze były numerem jeden w ciepłych miesiącach. W tym sezonie testy polegały na stawianiu jednego zestawu na ziarna, drugiego - na kulki. Adekwatnie do tego jeden zestaw nęcony wyłącznie ziarnami i orzechami, drugi - mieszanką ziaren pelletu i kulek. Wyniki były zaskakujące dla mnie, fana kulek, bo krótko rzecz ujmując dostały potężnego łupnia od poczciwej kukurydzy.
Jesteście ciekawi całego artykułu Dawida? Zapraszamy do najnowszego numeru magazynu Świat Karpia 5/2017, który jest już dostępny w sklepach. Kupicie go również w naszym e-sklepie - TUTAJ