Aktualność
Sezon trwa do ostatniej nieskutej lodem dziury
Pomimo długiej i ciepłej jesieni, nieubłagania temperatura w ostatnich dniach zaczęła spadać. Jednak nie odstraszyło to Huberta Dopierałę, aby jeszcze spróbować przechytrzyć jakiegoś cyprinusa.
Relacja Huberta:
Ponieważ dla ,,karpiowych świrów" sezon trwa w nieskończoność do ostatniej nieskutej lodem dziury, wykorzystałem tę chwilę wolnego czasu na weekendowy wypad. Pogoda - jak to w drugiej połowie listopada, próbowała skutecznie mnie od tego zamiaru odwieść. Towarzyszyły mi mgły i przymrozek. Mimo wszystko, spakowałem minimum potrzebnego sprzętu i pojechałem nad wodę
Zapobiegawczo odpowiednio się także ubrałem. Nie omieszkałem wypróbować nowości Daiwa, Kombinezonu Dw-3206. Wybór był, co tu mówić, na tę pogodę bardzo trafny. Zmontowałem wędziska i zestawy z odpowiednią, jak na jesień, przynętą wylądowały w wodzie. Na efekt nie musiałem czekać długo. Sygnalizator zagrał i na macie, przed obiektywem miałem takiego oto, fajniutkiego ,,młodzieńca". Jak zawsze po sesji fotograficznej dostał buziaka i cało wrócił do wody.
Już niebawem moja recenzja kombinezonu Dw-3206