Aktualność
Wyczesany Carp Team na Dzikiej Wodzie
Grzegorz Wyczesany wraz z żoną Magdą tworzą świetny karpiowy duet. Ich wędkarska przygoda trwa już ponad 20 lat. W tym okresie odwiedzili wiele łowisk nie tylko w Polsce, jednak wielką sympatią darzą Dziką Wodę.
Dzika Woda to łowisko prywatne koło Tarnowa. Jednak jak zaręcza Grzegorz nie jest to typowa woda typu „wrzuć i złów”. W każdym roku razem z Magdą starają się wygospodarować dwie zasiadki na tym zbiorniku. Relację z jednej z nich napisał do nowego wydania Świata Karpia. Poniżej prezentujemy jedynie fragment.
Są takie wody, nad które chciałoby się ciągle wracać. Jednym z takich łowisk jest położona koło Tarnowa Dzika Woda. Chciałbym dodać, że nie jest to tekst sponsorowany, lecz tylko subiektywne odczucia moje i mojej żony. Niestety, nie da się opisać tego łowiska inaczej niż tylko w superlatywach.
Mam na imię Grzegorz i razem z moją żoną Magdą tworzymy skromny, dwuosobowy Wyczesany Carp Team. Karpie łowimy razem od 23 lat i to moja żona zaraziła mnie wędkarstwem. Każdego roku nad wodą spędzamy łącznie około 40 dni. Długo by opowiadać o wszystkich łowiskach, zarówno dzikich jak i komercyjnych, w Polsce i za granicą, na których próbowaliśmy swoich sił w trakcie naszej wędkarskiej przygody. Na tej liście są łowiska, na które już pewnie nie wrócimy, a są i takie, które lubimy odwiedzić ponownie. Jest też jedno łowisko, które obowiązkowo odwiedzamy od kilku lat, minimum dwa razy w roku. Tym łowiskiem jest właśnie Dzika Woda w Bobrownikach Wielkich koło Tarnowa. Łowisko oczywiście funkcjonuje w formule No Kill (Złów i Wypuść). Mały, pożwirowy staw umiejscowiony w środku… niczego. Nie brzmi to zbyt zachęcająco, ale zapewniam was, że każd, kto tutaj przyjedzie choć raz, chce wracać ponownie. I to niezależnie, czy z zasiadki wraca o kiju, czy też mata nie przestaje być mokra od kolejnych lądujących na niej pięknych, zdrowych karpi. Cóż takiego ma w sobie to kameralne łowisko?
Jesteście ciekawi całego artykułu Grzegorza? Zapraszamy do najnowszego numeru magazynu Świat Karpia 6/2017, który jest już dostępny w sklepach. Kupicie go również w naszym e-sklepie - TUTAJ