Aktualność
Zasiadka na „Dzikim" - Przemysław Pająk i Robert Rakowicz
Odkrywanie na nowo starych, zapomnianych łowisk to prawdziwa frajda i przygoda. Nigdy nie wiadomo co skrywa taki „dziki” zbiornik.
Zasiadka na "Dzikim" to był test wody, nasze drugie podejście do zbiornika, w ktòrym od osiemnastu lat nie jest prowadzona żadna gospodarka. Zarośnięta, „zdziczała" odosobniona woda na terenie prywatnym i karpie, ktòre wyrosły tam od kroczka, pikanterii dodawał fakt, że nie jest znana ani wielkość ryb, ani ich ilość i co najważniejsze nikt ich tu nie łowił i nie nęcił. Posmakowały specjałów po raz pierwszy. Udało się wypracować kilka brań, każde cieszyło jak nigdy, a zasiadce towarzyszyło duże podekscytowanie i nadzieje na „tłuste" karpie. W przynętach i zanęcie dominował naturalny smak, ryby w tej wodzie nie znają karpiowych przynęt, dlatego postawiliśmy na naturalne smaki Spicy Instinct, nowa seria od Porfess doskonale się wkomponowała w naturalny charakter wody. Niezwykle skuteczne okazało się połączenie squida z pomarańczą. Jednak najważniejsze było właściwe położenie zestawu, ponieważ woda jest bardzo zarośnięta. Wszystko to złożyło się na pozytywny efekt w postaci kilku karpi na naszej macie. My tu jeszcze wròcimy, potencjał tej wody zachęca.