Świat Karpia - źródło informacji i rozrywki dla karpiarzy

Bieżące wydanie
Ocena

Na jaką kulkę? Praktyka a teoria + FILM

Pytanie „na jaką kulkę” przewija się na każdym forum. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, iż wywołuje to często bardzo skrajne emocje i niepotrzebne przepychanki a wręcz kłótnie o skuteczność tej jednej czy innej, jedynej kulki. Czy to ma sens ? Gdzie tu praktyka a gdzie teoria?
 

Nie na próżno we wstępie zwróciłem uwagę na dyskusje karpiarzy, jakie możemy zaobserwować na forach internetowych. Te medialne wywody skłoniły mnie do napisania tego artykułu. Nie bez znaczenia jest także jego wymowny tytuł. Spróbujmy rozszerzyć temat skuteczności przynęt, a w szczególności kulek proteinowych na przykładach znad wody.

Pierwsze kulki, czyli jak to było dawniej
Gdy sięgam pamięcią wstecz, do lat, gdy próbowałem łowić jeden gatunek ryb, czyli specjalizować się w dziedzinie zwanej karpiarstwem, nie mieliśmy na rynku żadnego wyboru, jeśli chodzi o typowo karpiowe przynęty, jaką bez wątpienia była i jest przełomowa w dziedzinie wędkarstwa, kultowa już, kulka proteinowa. Wówczas na próżno było szukać informacji na temat doboru czy skuteczności tej czy innej przynęty. Szczątkowa wiedza pojawiała się tu i ówdzie na łamach wydawanej wówczas prasy wędkarskiej, ale nie było tego dużo. Wiedziałem, że jest to skuteczna przynęta, wierzyłem, iż jej zastosowanie może przynieść mi wymierne korzyści, ale nie było to dla mnie najważniejsze, więc nie zaprzątałem sobie tym głowy. Wspomnę tylko, że pierwsze kulki proteinowe, jakie użyłem do połowu swoich pierwszych karpi, zrobione były z... - czytaj całość w aplikacji mobilnej ZA DARMO.

Czytnik internetowy - >>> TUTAJ<<<
Aplikacja Android - >>> TUTAJ<<<
Aplikacja iOS - >>> TUTAJ <<< 
 

Z artykułu dowiesz się:

  • na jakie przynęty łowiono kiedyś karpie
  • jak nie oszaleć w wyborze przynęt
  • czy można na jednej zasiadce "przetestować" nowe przynęty?
Cały artykuł przeczytasz w tym numerze czasopisma Świat Suma.