Są takie łowiska, które można nazwać wodą dla każdego. To takie zbiorniki, gdzie znajdą coś dla siebie zarówno wytrawni, karpiowi gracze, jak i ci, którzy szykują się do pierwszego, no może drugiego, rozdania w tym rodzaju wędkarstwa. Przed wami wędkarska perełka kujawsko-pomorskiego - łowisko Samsieczno.
 

Samsieczno to łowisko położone w województwie kujawsko-pomorskim, w bliskiej odległości od Bydgoszczy i Nakła nad Notecią. Kiedy wjedziecie do wsi Samsieczno, łatwo traficie nad wodę, gdyż jeden z brzegów większego zbiornika graniczy z drogą przebiegającą przez centrum wsi. Celowo napisałem „większego zbiornika”, gdyż Łowisko Samsieczno składa się z dwóch oddzielnych akwenów. Dzieli je od siebie tylko kilkanaście metrów i są to zbiorniki umożliwiające każdemu wędkującemu spróbowanie swoich sił we wszystkich metodach połowu, nawet w spinningu. Większy zbiornik ma wielkość około 7 ha i - jak już wspomniałem - jeden z jego brzegów graniczy z drogą główną wsi Samsieczno. Ten przylegający do drogi brzeg jest całkowicie zadrzewiony, porośnięty trzciną oraz wyłączony z wędkowania. Łowienie na tej wodzie możliwe jest tylko z jednego brzegu, na którym ulokowanych jest 9 podwójnych stanowisk. Umożliwia to karciarzom, spędzającym tam czas, łowienie zarówno z rzutu, jak i z wywózki. Do dyspozycji klientów, oprócz prądu, na każdym stanowisku jest także łódka, którą można wynająć za dodatkową opłatą 10 zł na dobę. Na łowisku znajdziecie również toalety. Właściciel tego miejsca, bazując na swoim wieloletnim doświadczeniu w łowieniu karpi, zdobytym na Wyspach Brytyjskich, postarał się przenieść model łowiska popularnego w UK właśnie do Polski. Czy mu to się udało? Sami oceńcie. Zachęcam wszystkich do sprawdzenia tego na własnej skórze, chociaż popularność łowiska wśród doświadczonych karpiarzy z Bydgoszczy i okolic jest rekomendacją samą w sobie i świadczy o tym, iż miejsce jest godne uwagi.