Wczoraj zakończyły się zawody Catch&Release 2015 na Zbiorniku Dębowa. Organizatorem był czasopismo i portal Świat Karpia, a sponsorami firma Duxon - dystrybutor marek Navitas, Century i Rod Hutchinson oraz firma Vimarco - producent sygnalizatorów wędkarskich i dystrybutor Renmar Baits.

Pogoda, która była zapowiadana na czas trwania zawodów, napawała optymizmem i jak rzadko się zdarza, aby prognoza się sprawdziła, tym razem było inaczej. Prócz rosnącego ciśnienia stosunkowo jak na tę porę roku ciepłe noce i słoneczko w dzień rozpieszczały zawodników, tym bardziej że sceneria i atmosfera panująca nad Zbiornikiem Dębowa należy do tych dzikich i zarazem magicznych. Po pierwszej nocy notujemy dwie ryby do ważenia, pierwszą z nich jest karp ze stanowiska numer 1, którego łowcą jest Michael Muller waga wskazuje 20.300 kg. Pierwsza ryba imprezy i waga już powyżej dwudziestki. Drugą rybą jest karp Pawła Żaka z Teamu Vimarco, który na stanowisku numer 28 złowił lustrzenia o wadze 14.400 kg. W trakcie obchodu po innych stanowiskach dowiadujemy się o pojedynczych braniach, niestety zakończonych zejściem ryb z haka.

Podczas wieczornego ważenia do klasyfikacji generalnej dochodzi jedna ryba, którą łowi Marek Pasternak przy pomocy partnera Jarosława Skiby na stanowisku numer 30, waga wskazuje 7,175 kg. Tuż przed końcem obchodu odbieramy telefon ze stanowiska numer 29, gdzie łowi zespół w składzie Grzegorz Krzywicki, Jabłoński Mariusz i Krzysztof Weklicz, ryba po wyjęciu z worka wygląda okazale i taka też była jej waga, która wyniosła 17,950 kg.

Poranne ważenie dnia trzeciego rozpoczynamy od amura, który zameldował się na stanowisku 2. Tuż przed godziną 6 dostaje zgłoszenie od Jacka Świętka, po przybyciu na stanowisko waga wskazuje 5,575 kg. Jest to tym samym pierwszy amur zawodów. Następne zgłoszenie jest ze stanowiska numer 11, gdzie łowi Artur Jagła i Adam Kostorz z Teamu Duxon. Pierwsza ryba to przepięknie ubarwiony koi o wadze 9,400 kg. Drugi to lustrzeń o wadze 15.125 kg. Tymi dwoma rybami zespół Duxon wychodzi na prowadzenie. Team Vimarco w składzie Paweł Adamczyk, Paweł Żak i pomocnik Stanisław Warzecha ze stanowiska 28 doławiają w nocy do swojej puli karpia o wadze 6.975 kg, plasując się na pozycji drugiej. Z karpiem 20,300 kg Michael Muller nadal utrzymuje tytuł Big Fish.

Dla czterech drużyn dzień trzeci okazał się bardzo pracowity. Dla Artura Jagły również bardzo emocjonujący, ze względu na długi, wyczerpujący i pełen przygód hol z pontonu, który o mały włos nie skończył się w zestawach sąsiadów. Hol zakończony sukcesem, ponieważ mamy nowy Big Fish-a o wadze 22,825 kg. Ten potężny lustrzeń jest drugą rybą zawodów, której waga przekroczyła dwadzieścia kilogramów. Duxon Team jeszcze bardziej umacnia swą pierwszą lokatę. Mariusz Jabłoński na stanowisku 29 doławia dla swojej drużyny dwa Kolejnego karpia o wadze 5.150kg doliczają do swojej puli Panowie z Teamu Vimarco. W innej części zbiornika, czyli na stanowisku 20 zespół w składzie Aleksander Muller i Jacek Biel meldują na macie karpia o wadze 6,350 kg. Jak widać, ryby współpracują coraz chętniej i to w każdej części Dębowej.piękne karpie, jeden o wadze 12.325kg i drugi o bardzo jasnym ubarwieniu i wadze 7kg.

Ważenie sobotniego ranka, czyli początek ostatniej doby imprezy przyniósł wiele zmian. Jedną z nich jest pozycja lidera, która z sumą 50,775 kg została objęta przez zespół ze stanowiska numer 29, Grzegorz Krzywicki dla swojego zespołu łowi pięknego lustrzenia o wadze 13.500 kg. Druga lokata należy do Teamu Duxon w składzie Artur Jagła i Adam Kostorz z trzema rybami i sumą 47,350 kg. Paweł Żak rybą o wadze 10,800 kg zapewnia Teamowi Vimarco trzecią lokatę w klasyfikacji ogólnej. Do walki o podium przystępują Panowie z Teamu Carpiol z Lubina, którzy na stanowisku numer 5 łowią karpia o wadze 12,400 kg. Dziewiętnastka to kolejne stanowisko łowiące swą pierwszą rybę należy do Artura Przejczowskiego i Pawła Siewiorka z BaitBox Team, jest nią pięknie ubarwiony lustrzeń o wadze 9,975 kg. Stefan Michalewicz i Marek Skorupiński to Panowie ze stanowiska 24, którzy do swej puli dopisują pierwszą rybę o wadze 9,150 kg.

Wieczorne ważenie, więc do końca zawodów pozostała ostatnia noc i 15 godzin łowienia. Jeszcze wszystko może się zdarzyć. Niestety w ciągu dnia żadna z drużyn nie zdołała przechytrzyć mieszkańców Zbiornika Dębowa. Więc klasyfikacja generalna pozostaje bez zmian i na pierwszej pozycja nadal drużyna ze stanowiska numer 29 w składzie Grzegorz Krzywicki, Mariusz Jabłoński i Krzysztof Weklicz. Drugie miejsce Artur Jagła i Adam Kostorz z Duxon Team. Trzecia pozycja należy do Pawła Adamczyka, Pawła Żaka i Stanisława Warzechy z Teamu Vimarco. Do tej pory waga złowiony ryb wynosi 206.375kg, liczba ryb - 18.

I to co się wydarzyło w ostatnią noc przeszło oczekiwania wszystkich startujących. Dziewięć ryb zostało wyholowanych i to nie tylko na stanowiskach, na których ryby już zostały zanotowane. Pięknym i największym amurem zawodów na Dębowej, którego waga wyniosła 13,550 kg może pochwalić się Jurgen Petereit ze stanowiska numer 1.

Lustrzeń o wadze 7 kg zagościł na macie Leszka Morkisa i Leszka Kity, dając 12 pozycję.

Stanowisko numer 12 w składzie Dariusz Jaworek i Mirosław Ulewicz również mogą pochwalić się piękną „torpedą” o wadze 8,250 kg, dającą im 9 lokatę.



Karpia o wadze 6,150 kg zapisują na swej karcie Panowie ze stanowiska numer 21, czyli Robert Nadgórski, Marcin Skwarek i Wojciech Gołda.

Ronny Barknecht na stanowisku numer 14 przy pomocy kolegi Heiko Muller melduje na macie karpia o wadze 7,650 kg.



Marcin Herman i Tomasz Kern na kilka godzin przed końcem rywalizacji łowią swoją pierwszą rybę o wadze 4,975 kg.

Na cypelku, czyli stanowisku 8 drużyna w składzie Mateusz Duras i Tomasz Duras łowią smukłego lustrzenia o wadze 11,850 kg zajmując tym samym miejsce 6.

Rzutem na taśmę, ponieważ na półtorej godziny przed końcem zawodów Team Duxon w składzie Artur Jagła i Adam Kostorz, łowią karpia o wadze 16,450 kg, z wynikiem ogólnym 63,800 kg dającym drużynie pierwsze miejsce na podium. Artur został również łowcą Big Fish-a, którego przypnijmy waga wskazała 22,825 kg.



Dołowiony przez Pawła Żaka nocny karp o wadze 17,725 kg daje Teamowi Vimarco drugie miejsce z wynikiem ogólnym 55,050 kg i 4 rybami. Ciekawostką jest fakt, że ryba ta gościła już podczas tych zawodów na macie kolegów ze stanowiska 29, a mianowicie na ich początku.

Trzecie miejsce zajęli Grzegorz Krzywicki, Mariusz Jabłoński i Krzysztof Weklicz, którzy złowili 4 ryby o łącznej wadze 50,775 kg.

I miejsce Artur Jagła i Adam Kostorz Team Duxon
- 2 wędziska Rod Hutchinson The ONE 3lbs 13ft
- 2 bony na kwotę 300 zł każdy - na produkty firmy Rod Hutchinson
- 2 zestawy sygnalizatorów Vimarco X-TR RGB
- 2 bony na odzież firmy Navitas (na kwotę 200 zł każdy)
- bon 2 500 zł do wykorzystania w sklepie internetowym www.renmarbaits.pl
- start w Mistrzostwach Polski PCM 2016




II miejsce Paweł Żak, Paweł Adamczyk i Stanisław Warzecha Team Vimarco
- 2 wędziska Rod Hutchinson The ONE 3lbs 13ft
- 2 zestawy sygnalizatorów Vimarco X-TR RGB
- 2 bony na odzież firmy Navitas (na kwotę 200 zł każdy)
- bon 2 000 zł do wykorzystania w sklepie internetowym www.renmarbaits.pl

III miejsce Grzegorz Krzywicki, Jabłoński Mariusz i Krzysztof Weklicz
- 2 namioty Rod Hutchinson Cabrio Cookhouse
- 2 zestawy sygnalizatorów Vimarco X-TR RGB
- 2 bony na odzież firmy Navitas (na kwotę 200 zł każdy)
- bon 1 000 zł do wykorzystania w sklepie internetowym www.renmarbaits.pl

Łowca BIG FISH – Artur Jagła
- 2 wędziska Century 12f 3,50 lbs Special Edition Poland
- zestaw sygnalizatorów Vimarco X-TR RGB
- bon 500 zł do wykorzystania w sklepie internetowym www.renmarbaits.pl

Mimo tego, że prawie połowa drużyn nie złowiła upragnionej ryby to zawody przebiegły w bardzo koleżeńskiej atmosferze. Jako organizatorzy bardzo dziękujemy wszystkim za ten mile spędzony czas i świetną współprace. Oraz sponsorom za wsparcie i ufundowanie nagród.