Blog
Kosz podbieraka Mivardi Executive X-Light
Tym razem coś dla sprzętowych maniaków, a tak na poważnie, co nieco o podstawowym wyposażeniu każdego karpiarza.. Wiedza i doświadczenie zdobyte nad wodą, tego nic nam nie zastąpi, to my jesteśmy mózgiem, sprzęt ma nam pomagać, dlatego powinniśmy zadbać o to by nasi pomocnicy spełnili swoje zadanie w 100%. Pełna emocji walka zakończona sukcesem, buzi zdjęcie i do wody, o takim scenariuszu marzy każdy z nas. Zwieńczeniem wyczerpującego holu jest podebranie ryby, a kluczowym pomocnikiem w ostatniej fazie walki jest podbierak i dokładnie ten produkt opisuje Wam poniżej.
Podczas jednej z wiosennych zasiadek uszkodzeniu uległo ramię mojego starego podbieraka, sztyca była w dobrym stanie więc postanowiłem dokupić sam kosz. Z racji tego, ze sprzęt chcę mieć zawsze w pogotowiu, praktycznie od razu zabrałem się za poszukiwania odpowiedniego kosza. Przeglądając oferty poszczególnych producentów moje zdziwienie było ogromne, ponieważ większość z nich nie posiadała w ofercie tego elementu oddzielnie. Oczywiście możemy kupić kompletny podbierak co wiąże się z większymi kosztami, ewentualnie samą sztycę. Na szczęście firma Mivardi stanęła na wysokości zadania, w ofercie znajdziemy kilka koszy o różnej budowie, mój wybór padł na model EXCUTIVE X-LIGHT. Kosz jest duży o wymiarach 100x100, ramiona są sztywne co jest niezwykle ważne przy energicznym podbieraniu ryby, siatka jest lekka i wytrzymała (sprawdzone na kilku szalonych amurach) i co istotne, nie chłonie zapachów, wystarczy lekko przepłukać wodą. Głowica została wykonana z nierdzewki na kształt kuli, sam montaż ramion podbieraka wymaga użycia nieco większej siły, dzięki czemu są one osadzone bardzo solidnie i dają dużą pewność przy podbieraniu. Swoją opinię wyrażam po użytkowaniu na kilku zasiadkach obfitujących w ryby, z opisem chciałem się wstrzymać do momentu złowienia amurów, które jak wiecie potrafią zdemolować nawet najlepszy kosz, ten zdał egzamin celująco. Co ciekawe kupując sam kosz firmy Mivardi w komplecie otrzymujemy pokrowiec wykonany z materiału, który z pewnością ułatwi nam przechowywanie. Na zdjęciu jeden z pierwszych karpi, który gościł w nowym podbieraku ;)
Mariusz Sadowski
Mivardi Polska