Blog
Zrób to sam - sygnalizator z centralką
W oczekiwaniu na kolejną zasiadkę wpadłem na (genialny) pomysł, aby samemu wykonać centralkę do moich sygnalizatorów – podstawowego modelu marki DAM MAD bez wbudowanego nadajnika - z ogólnodostępnego, domowego dzwonka bezprzewodowego. Szukałem informacji w Internecie jak to wykonać, ale znalezione tematy na forach były niedokończone lub przez innych zastosowane rozwiązania miały pewne wady w postaci grającej zbyt długo melodyjki po rozpoczęciu brania uniemożliwiająca w tym czasie jego dalsze monitorowanie.
W moim projekcie, do łączenia się sygnalizatora z odbiornikiem postanowiłem wykorzystać gniazdo na swinger, z prostej przyczyny – większość sygnalizatorów na rynku została w nie wyposażona oraz fakt, że przenosi sygnał z sygnalizatora na swinger. Wykonanie tej przeróbki nie jest trudne i każdy, kto trzymał lutownicę w ręku i zdarzyło mu się w młodości trochę majsterkować z łatwością sobie z tym poradzi.
Moim zamysłem było, aby projekt był możliwie najbliższy profesjonalnym sygnalizatorom brań wyposażonym w bezprzewodowe powiadomienia, dlatego najważniejszą rzeczą był wybór odpowiedniego dzwonka. Tutaj nie bez powodu wybór padł na dzwonek, który w swych opcjach oferuje podłączenie do komputera oraz wgranie i ustawienia dowolnego dźwięku w formacie mp3. Jest to model wyprzedażowy i można go obecnie nabyć za niewielką kwotę. Możliwości dzwonka pozwoliły mi na ustawienie jako sygnału dźwiękowego krótkiego (trwającego mniej niż 1 sekunda) "beep", który idealnie przenosi do „centralki” ruch sygnalizatora.
Po rozkręceniu nadajnika okazało się , że znajduje się w nim dużo wolnego miejsca i bez problemu pomieści niezbędne do działania tranzystory i oporniki.
Tak wygląda nadajnik po złożeniu. Zastosowane wtyki na końcach to Jack mono 2,5 mm pasujące do moich oraz wszystkich dostępnych na rynku sygnalizatorów.
Z uwagi na podłączenie tak skonstruowanej centralki do elektronicznych sygnalizatorów (jedno gniazdo) uniemożliwia to jednoczesne podłączenie Swingerów, więc dodatkowo zamontowałem osobne gniazda Jack mono 2,5 mm.
Podczas brania dzwonek podaje krótkie sygnały "beep", zgodnie z sygnałem dźwiękowym przekazywanym przez sygnalizator. Czas zwłoki między rozpoczęciem brania (załączeniem nadajnika), a odebraniem sygnału dźwiękowego w odbiorniku wynosi zaledwie 1 sekundę. Zestaw przeszedł testy na otwartej przestrzeni, które wykazały zasięg wynoszący aż 150 m. Teraz czas na testy nad wodą...
Autor: Mariusz Nowak