Świat Karpia - źródło informacji i rozrywki dla karpiarzy

Co na początek?
Odpowiedź dodano 2015-02-23 17:40:58

Temat już był poruszany na forum :

http://swiatkarpia.com/forum/discussion/co-na-poczatekwGfOF6Ai

Pozdrawiam

 

Odpowiedź dodano 2015-02-24 14:54:01

Niby było ale o wędziskach. Co do tych poleciłbym 2xDAIWA phantom II po 130szt. do tego kreciołki Nasha z przednim hamulcem lub wolnym biegiem w zależności od upodobań od 2x160 do 2x 215zł żyłka 0.30mm będzie bardzo uniwersalna i dobra na poczatek w zalezności od zasobności portfela. Rod pod niekoniecznie. Wystarczą porządne sztyce ceny od 15zł szt. sygnalizatory coś ze sprawdzonych: monterfishing, vimarco, podstawowe foxy. Swingery np. traper magic podobne w konstrukcji do foxa. Podbierak zwróć uwagę na to by posiadał metalową głowicę innaczej szybko się rozpadnie od 150zł. Mata na początek nawet rolowana z jaxona za 30zł. Kilkanaście ciężarków od 65-140g. Klipsy do bezpiecznego montażu. Materiały przyponowe, ledcore można kupić gotowce jeśli niema się jeszcze wprawy w wiązaniu. Najkosztowniej wyjdzie wyposażenie biwakowe aby wygodnie spędzić więcej czasu nad wodą. Po 2-3 latach zaczynają się problemy z zaciasnym autem i miejscem na przetrzymywanie tego bałaganu. Jeśli zajmiemy się jeszcze robieniem kulek to jakieś pomieszczenie w domu będzie trzeba zarekwirować. W następnej kolejności wyrzuty ze strony rodziny że poświęcasz karpiom więcej czasu niż im. Konto bankowe zrujnowane wyjazdami a żona wylicza że za te wyjazdy w sezonie mogła by cała rodzina na all inclusive sie smażyć w ciepłych krajach. Trzy razy się zastanów zanim wpadniesz po uszy bo z karpiowania ciężko się wyleczyć... Pozdrawiam i powodzenia :)

Odpowiedź dodano 2015-02-24 15:56:36

dobrze napisane :D a powiedz kolego właśnie oddałem kij koledze i zastanawiam sie nad daiwa phantop 3.60 3lbs 2 sekcje co sadzicie

Odpowiedź dodano 2015-02-24 16:05:58

Mam to napiszę kilka słów. Miękki kij akcja paraboliczna, bardzo fajnie czuć już rybki 4-5 kg. Na pewno do rzutów dalekich nie będzie dobrym wyborem, jednak ciężarkiem 80 g, spokojnie można rzucać z całej siły i nic mu się nie stanie, a przy wprawie te 80 metrów czy czasem 90 idzie rzucić. Odpowiedni na czyste wody, bez jakiś większych zaczepów. Teraz wyszła nowa wersja, ale mi osobiście pierwsza bardziej odpowiadała, lecz tylko ze względu na wygląd. Za tą cenę jak najbardziej można kupić tego kijka, bo to dobra relacja ceny do jakości. 

Odpowiedź dodano 2015-02-24 17:51:28

Jak że mi to jest bliskie.

Po 2-3 latach zaczynają się problemy z zaciasnym autem i miejscem na przetrzymywanie tego bałaganu. Jeśli zajmiemy się jeszcze robieniem kulek to jakieś pomieszczenie w domu będzie trzeba zarekwirować. W następnej kolejności wyrzuty ze strony rodziny że poświęcasz karpiom więcej czasu niż im. Konto bankowe zrujnowane wyjazdami a żona wylicza że za te wyjazdy w sezonie mogła by cała rodzina na all inclusive sie smażyć w ciepłych krajach. Trzy razy się zastanów zanim wpadniesz po uszy bo z karpiowania ciężko się wyleczyć... Pozdrawiam i powodzenia :)

Odpowiedź dodano 2015-02-24 17:56:09

To od autka, jak już się troszkę sprzetu nagromadzi Fiat Doblo w 2 osoby można się spakować na niedługą zasiadke. Na dłuższą jak chcesz mieć wszystko to Kumpel ma sprintera zdecydowanie pakowniejszy :) Ale spokojnie nie musisz od autka zaczynać :)

Odpowiedź dodano 2015-02-24 18:29:04

 To widzę że u każdego podobnie. Ja właśnie muszę pomyśleć nad jakimś autem większym bo do mojego w tamtym sezonie ciężko się mieściłem, a w tym klamotów przybyło...

Odpowiedź dodano 2015-02-25 13:36:21

hehe no ja jak bym na nocke żony nie zabierał to palca nie było by gdzie w aucie wsadzić :D xD

Odpowiedź dodano 2015-02-25 19:28:57

 A ja specjalnie - z myślą o kilkudniowych zasiadkach - musiałem zakupić większe auto - mój wybór padł na Omegę Kombi ( chyba większego auta już nie ma ) ...  :D