Po co jeździmy na Rybomanie? Wiadomo, spotkać ciekawych ludzi z „branży”, zrobić sobie fajną fotkę z jakąś wędkarską „gwiazdą”, może kupić sprzęt, czy akcesoria w okazyjnej cenie. Ale moim zdaniem głównym motywem odwiedzin są nowinki, ciekawostki i nowości na rynku wędkarskim. A tych na warszawskiej Rybomanii nie zabraknie.

Jedną z takich nowości zaprezentuje PB Products. Bardzo praktyczny drobiazg. Ale o tym za chwilę. Czy zdarzyło wam się kiedyś, że przegapione (albo przespane) branie kończyło się ściągnięciem wędki z roda czy podpórki. Ja sam byłem świadkiem jak na komercji, towarzyskiemu starszemu panu, który nie mógł usiedzieć na miejscu i urządzał pielgrzymki po okolicznych stanowiskach, ryba wciągnęła kija do wody. Wyglądało to przekomicznie kiedy przez ponad godzinę wędka krążyła po wodzie, a bezsilny wędkarz biegał dookoła wzdłuż brzegu. Ale jemu pewnie nie było do śmiechu. Na taką okazję właśnie firma PB Products przewidziała swoje zabezpieczenie do wędki, które pozwoli utrzymać wędkę na miejscu nawet przy łowieniu na sztywno. Jak tego gadżetu używać zobaczycie na standzie NG Polska.