Większość z nas te piękne wiosenne dni spędza zamknięta w swoich mieszkaniach. Nie jeździmy na ryby stosując się do „zaleceń” rządu – czy to w trosce o własne zdrowie, czy też z obawy przed represjami i drastycznymi karami finansowymi. Dlatego dla poprawy nastroju chcieliśmy was zaprosić na krótki film z samotnej zasiadki karpiowej.

Na szczęście ta wędkarska wyprawa miała miejsce w Holandii, gdzie nie ma zakazu wędkowania. Być może polskie łowiska, tak samo jak polskie lasy są zwyczajnie bardziej niebezpieczne dla zdrowia, zwłaszcza dla wędkujących w pojedynkę – nie wiemy. W Holandii decyzję o aktywności i rekreacji zostawiono zdrowemu rozsądkowi wędkarzy i Natalia Sitarek postanowiła wybrać się na samotną zasiadkę. Z dala od skupisk ludzkich, zachowując ostrożność i środki bezpieczeństwa oddała się swojej pasji. Zobaczcie jak udała się zasiadka Natalii. Kobiety też potrafią świetnie łowić!

I jeszcze jeden apel – możemy uważać niektóre zakazy/nakazy za absurdalne, ale jeśli już decydujecie się na wypad nad wodę róbcie to z głową. Nie lekceważcie zagrożenia. Może czasem warto poczekać niż przypłacić to kolosalną grzywną lub co gorsza zdrowiem.