Aktualność
Karpie na klasyczny feeder
Klasyczny feeder to metoda, za pomocą której możemy łowić wszystkie gatunki ryb, nie wykluczając drapieżnych. Ale dziś zajmiemy się karpiami.
Jesteście ciekawi całego artykułu, który przygotował Artur? Zapraszamy do najnowszego numeru e-magazynu Świat Karpia 11/2019, który jest dostępny w naszej aplikacji WYDAWNICTWO AS PRO MEDIA.
POBIERZ APLIKACJĘ MOBILNĄ NA SWÓJ TELEFON
Aplikacja Android - >>> TUTAJ<<<
Aplikacja iOS - >>> TUTAJ <<<
Karp to ryba, która kojarzy nam się z ciężkimi zestawami, kulkami proteinowymi i sporą ilością produktów o dużej frakcji, których używają wędkarze do ściągnięcia tej ryby w łowisko. Dzisiaj opiszę wam, jak łowię karpie przy użyciu klasycznego feedera – koszyczek.
Wędzisko
Kije, których używam, to pełne paraboliki o bardzo miękkiej akcji, dzięki której bardzo łatwo można wyholować karpia o pokaźnej wadze. Pisząc „pokaźnej”, mam na myśli ryby o wadze od 10-15 kg. Długość mojego wędziska jest uzależniona od łowiska, nad którym przebywam, dlatego skupimy się na łowiskach komercyjnych. Wędki te powinny zamykać się w przedziale 10-11 ft, czyli od 2,70 do 3,30 m. Szczytówki od 1 oz do 3 oz, najlepiej z włókna szklanego. Szczytówki takie są miękkie i super amortyzują odjazdy ryby, a także uchronią nas przed ich złamaniem.
Kołowrotek
Używam kołowrotów w dwóch rozmiarach – 3000 i 4000, z przednim hamulcem o bardzo płynnej pracy. Nigdy jednak nie używam hamulca podczas holowania ryby, zawsze staram się używać wolnego biegu. Pozwala mi to na pełną kontrolę nad rybą.
Koszyczki
Nie będziemy tutaj łowić na dalekich dystansach, więc śmiało możemy użyć dużych koszyczków, a jednocześnie o małej gramaturze z dużymi oczkami. Mogą to być koszyczki metalowe, jak i plastikowe. Ważne, by były mocne.
Żyłka
Najlepiej, jeśli nasza żyłka będzie miała wytrzymałość od 6 do 8 lb z dużą pamięcią. Grubsza żyłka jest zbędna, gdyż całą robotę wykona nasza wędka podczas walki z karpiem.
Zestawy
Zestaw helikopterowy ma swą genezę w wędkarstwie morskim, a następnie został zaadaptowany przez wędkarzy karpiowych, potem zaś przez feederowych. Zestaw ten jest idealny, jeśli będziemy łowić w wodzie z mulistym dnem lub pokrytym roślinnością. Pozwala on nam na fajną animację naszej przynęty. Uniemożliwia plątanie się nam zestawu i zapadanie się w mule. Dzięki temu zestawowi, a przede wszystkim dzięki przyponowi (od 5-10 cm) mamy pewność, że nasza ryba jest poprawnie zacięta, przez co bezpiecznie uda nam się ją wyholować.
Podajniki, których używam w tym zestawie, to koszyczki mesh (siatka), w które ładuję różnego rodzaju frakcje. Budowa tego podajnika sprawia, że uwalniają się one szybko, przez co skutecznie wabią ryby. Kolejny nasz zestaw to tzw. klasyk (koszyczek zamontowany przelotowo). Kiedy ryba jest płochliwa lub słabo żeruje, wtedy właśnie sięgam po klasyk. Zaletą jego jest długi przypon (od 30 do 50 cm), który pozwala się czuć rybie komfortowo i bez problemu może pobrać naszą przynętę. Zestawem tym zawsze obławiam dalszą część zbiornika (od 20 do 40 m). W obu przypadkach pamiętajmy, aby nasze przypony były mocne, najlepiej wiązane na fluocarbonie o wytrzymałości 4 lb i haczykach tzw. Kutych, w rozmiarach od 14 do 8.