Aktualność
Poznaj nowy sklep dla karpiarzy - wedkarz.pro
Kupowanie sprzętu wędkarskiego bez doświadczenia to jak droga przez półki supermarketu. Jeśli nie masz określonych potrzeb jest prawdopodobne, że wyjdziesz nie z tym po co przyszedłeś. Dlatego tak ważny jest kompetentny sprzedawca.
Redakcja Świata Karpia miała okazję przekonać się jak działa jeden ze sklepów wędkarskich w Polsce. To wędkarz.pro który swą siedzibę ma w Radomiu. Jego właściciel Piotr Bednarek, niektórym z was znany jest jako zapalony wędkarz. Dziś zdradza nam swój przepis na skuteczne działanie w tej branży.
Redakcja: Co Twoim zdaniem w tym biznesie ma największy wpływ na uzyskanie sukcesu?
Piotr Bednarek: To ludzie. Od nich się zawsze wszystko zaczyna i na nich kończy. Mam świetnych pracowników, którzy wędkują od dziecięcych lat. Takie doświadczenie pomaga w wyborze najbardziej odpowiedniego sprzętu dla Klienta. Oczywiście są tacy, którzy przychodzą po konkretny towar, ale tym niezdecydowanym potrafimy skutecznie doradzić.
R. Wasz sklep funkcjonuje na rynku od lat, ale w ostatnim czasie przeszedł kilka gruntownych zmian.
PB: Zgadza się. Wielu naszych klientów to wędkarze z wieloletnim doświadczeniem. Istniejemy dzięki nim i dla nich. Oczywiście silną stroną naszej działalności jest sklep internetowy. Zyskał on w ostatnim czasie nową szatę i co najważniejsze akcesoria karpiowe znajdują się tam w bardzo bogatym asortymencie.
R. Wędkarstwo karpiowe to obszerna dziedzina. Zazwyczaj dział wędkarstwa karpiowego to spora przestrzeń. Czy u Was można liczyć na szeroki wybór produktów i czy będzie tego jeszcze więcej?
PB. W dzisiejszych czasach trzeba mieć prawie wszystko i najlepiej od wiodących producentów. My już dawno odrobiliśmy tę lekcję. Mamy oczywiście pełen wybór produktów dla wędkarzy karpiowych, spinningistów i miłośników metody. Generalnie każdy, kto lubi trzymać w dłoni jakąkolwiek wędkę, znajdzie u nas coś dla siebie w dobrych cenach. Nasz magazyn nawet teraz w środku sezonu jest zapełniony po brzegi nowoczesnym sprzętem wędkarskim.
R. Czyli dobrze rozumiem, że towar wysyłacie ze swojego magazynu i Klienci nie muszą długo na niego czekać?
PB. Dokładnie tak. Po zrobionych zakupach pakujemy i wysyłamy zamówienie do Klienta. Wysyłka to 24 godziny. Oczywiście nie muszę dodawać, że wysyłamy zamówienia na cały świat. Jeśli ktoś potrzebuje porady lub informacji nasi pracownicy są w stanie odpowiedzieć na wiele kwestii telefonicznie. To osoby z wieloletnim doświadczeniem w łowieniu karpi, ale także innych ryb. Praktycy, których doświadczenie jest dla mnie nieocenione.
R. Ale telefon to nie jedyny sposób kontaktu?
PB. Dokładnie. Jesteśmy w kontakcie z naszymi klientami poprzez aktywny czat na stronie. Zabiegałem by to narzędzie było dostępne dla naszych wędkarzy. Skraca to czas obsługi, działa szybko i można bardzo konkretnie zadać pytanie oczekując szybkiej odpowiedzi. W dzisiejszych czasach liczy się czas i dostępność obsługi. Z tego co widzę czat sprawdza się świetnie.
R. Porozmawiajmy chwile o sprzęcie i firmach, które dystrybuujecie. W segmencie karpiowym macie, jak widzę całą czołówkę.
PB. Stawiamy na sprawdzone marki. To czego szukają klienci. Przyglądamy się też sukcesywnie pojawiającym się na rynku nowościom i testujemy na własne potrzeby. Nasi pracownicy często sami na własnej skórze muszą się przekonać, jak działa dany kij czy kołowrotek by móc potem spokojnie przekazać tę wiedzę karpiarzom. Wśród marek z którymi współpracujemy są między innymi: Prologic, Jaxon, JRC, Mikado, MAD, Fox, Spro, Mistrall i jeszcze wiele innych. Wśród ponad 22 tysięcy dostępnych od ręki akcesoriów wędkarskich znajdują się też producenci niszowi, mocno specjalistyczni.
R. Konkurencja na rynku w waszym segmencie jest spora. Jednak jak widać na waszym przykładzie można sobie całkiem sprawnie radzić. Jaka jest twoim zdaniem recepta na to?
PB. Ludzie, z którymi się pracuje, doświadczenie handlowców wynikające ze spędzonych wielu lat nad wodą i bycie otwartym na to czego klient oczekuje. I cierpliwość, która jest potrzeba nie tylko nad wodą.
Od redakcji: Trudno do tej recepty dodać coś jeszcze. Jednego jesteśmy pewni. Specjalistyczną wiedzą warto się dzielić. Buduje to nowe pokolenie świadomych wędkarzy i zwiększa szanse na to, że nasze dzieci będą miały co łowić. To w końcu sport, w którym ostatecznie zawsze powinna wygrać ryba.