Od kilku miesięcy Tomasz „Słowik” Słowiński z Teamu Carp-World rozpieszcza nas swoimi produkcjami filmowymi, prezentującymi zasiadki pełne wrażeń. Nie może być inaczej, gdy podczas każdej z nich widzimy piękne i duże okazy.

Tomasz "Słowik" Słowiński - "Nie chciałbym tego nazywać podsumowaniem sezonu, gdyż uważam, że u karpiarza sezon się nie kończy. Jednak poniższy filmik przedstawia telegraficzny skrót tego, jak wyglądało ostatnie dziesięć miesięcy mojego karpiowego żywota. Setki przejechanych kilometrów, dziesiątki kilogramów zużytych kulek i około siedemdziesięciu nocek spędzonych pod namiotem. Był to czas, który przeleciał jak sen, ale te chwile pozostaną ze mną do końca życia i chyba o jeszcze jeden dzień dłużej".

Trzeba przyznać, że karpiowy duch w Tomaszu siedzi bardzo głęboko. Po prostu karpie są częścią Jego życia.

Film przedstawia sceny z sezonu 2015, który był jak dotąd moim najlepszym sezonem. Ryby przedstawione w materiale mają wagę od 13 do 20 kilogramów. Zostały złowione w różnych rejonach Polski na przynęty sympatycznego Czecha, jakim jest Karel Nikl.
Dziękuję mojej Żonie za wyrozumiałość wobec moich nieustannych wojaży nad wodą!

Tomasz "Słowik" Słowiński
Team Carp-World