Bardzo nam miło otrzymywać takie wiadomości. Przede wszystkim dlatego, że czytelnicy doceniają nasz magazyn i jak sami twierdzą „nauka nie idzie w las”. 

Będąc jakiś czas temu we wrocławskim salonie Empik, moją uwagę przykuły okładki gazet wędkarskich. Nie sądziłam, że w polskich wodach występują tak wielkie ryby. Nie mogłam się oprzeć tym urokliwym zdjęciom i zakupiłam wydanie „Świata Karpia”. Kupiłam je też po to, by wysłać mojemu szwagrowi, który od lat mieszka w USA i jest zapalonym wędkarzem. Niestety, czasu mi zabrakło na wizytę na poczcie i w międzyczasie szwagier przyjechał w odwiedziny do Polski. Przyszykowałam mu prasówkę. Był zachwycony. Dwa dni temu wysłał mi maila:

„Dzięki Kasia Za wspaniałą lekturę polskiego miesięcznika Świat Karpia jaki mi sprezentowałaś na wczasach! Moja nauka nie poszła w las”.

P.S. Spójrzcie proszę na ten uśmiech wędkarza. Bezcenny.
Z pozdrowieniami z Jeleniej Góry
Kasia