Aktualność
Urodzinowa zasiadka Team Carp Diggers
Bartłomiej Grzybowski po kilku udanych dniach na łowisku Jarosławski przeniósł się na Przystanek Kiełpin, gdzie kontynuował zasiadkę wraz z kolegami z Team Carp Diggers.
Relacja Bartłomieja:
Siemanko moje urodziny zacząłem od Jarosławek, gdzie spędziłem 4 doby z moja kobieta i złowiłem 5 fajnych rybek. Cztery karpie i jednego jesiotra. W pierwsza noc złowiłem 3 rybki najpierw o 23:30 odjechał karp 16,5 kg. Drugi odjechał chwile później waga wybiła 7 kg. Trzeci natomiast gdy już kładłem się do łóżka i ten z kolei miał 10,3 kg. Następne dwie doby były bez rybki, a ostatnia noc przyniosła mi wiele wrażeń. Najpierw około 2.00 budzą mnie pojedyncze piki wstaje idę do wędek i patrzę swinger wisi czekam na jakieś ruchy, a tu cisza świecę czołówką na wodę, a żyłka kładzie się na wodę wiec bez zastanowienia zacinam i czuje duża rybę po walce około 15 minut w podbieraku ląduje jesiotr 18,1 kg zadowolony jak nigdy kładę się spać a tu dosłownie po 10 minutach potężny odjazd i melduje się karp 15,3 kg. Następnego dnia rano przeniosłem się na Kiełpin, gdzie kontynuowaliśmy teamowe urodziny! Czyli Bartka i Adriana. W drugi dzień zasiadki na łowisku przystanek Kiełpin nasze kochane kobiety przywiozły nam tort niespodziankę. Z Kiełpina po dwóch dobach wróciliśmy z jedna rybką solenizanci mieli swoje kobiety przy boku natomiast do Filipa wpadła jedna 13 i tez nie był już sam na tej zasiadce! Pozdro Team Carp Diggers