Aktualność
WCC2020 - decydująca faza turnieju! Co za emocje!
Dziś rozstrzygający dzień na WCC i mimo, że czołówka praktycznie od początku dość wyraźnie się ukształtowała, to dzięki formule zawodów emocje będą do samego końca. Jedna czy dwie duże ryby, które na tym łowisku wcale nie będą jakimś wielkim zaskoczeniem, mogą namieszać w czołówce. Szybki rzut oka co się dzieje na imprezie!
Miłą wiadomością jest na pewno to, że w zasadzie od początku prowadzi polski zespół złożony z Dariusza Lesznara, Andrzeja Krawczyka i Łukasza Cybulskiego. Ich wynik to trzy karpie o łącznej wadze 73,7 kg! Po piętach depczą im jednak ekipy z Holandii i Austrii. Co ciekawe wyniki dwóch czołowych ekip już są lepsze niż zwycięzców z ubiegłego roku.
A co słychać w ekipie Carp'n Roll? Długi czas byli bez brania, obawiali się trochę, że zostali nieco zamknięci z prawej i lewej strony, bo ich stanowisko jest akurat w zatoczce po zachodniej stronie dużej wyspy. Jednak zmienił się wiatr i liczyli na szansę, że ryby napłyną do nich od frontu. No i widać, że znają się na karpiowym rzemiośle, bo w nocy z środy na czwartek wyholowali pięknego, starego karpia, który na wadze wskazał 25 kg. Weszli do gry!
A dzisiaj dosłownie kilka chwil temu zrobili komplet! Mimo jednej spinki, dorzucili do wagi dwa lustrzenie 14,6 kg i 11,3 kg dzięki czemu brawurowo wskoczyli do pierwszej 10-tki zawodów i zajmują obecnie 8 miejsce z wynikiem 50,9 kg i realnymi szansami na poprawienie wyniku. Walka trwa do samego końca!