Gdyby ktoś miał na szybko wymienić dwa najważniejsze atrybuty wędkarza to pewnie powiedziałby wędka i kołowrotek. Trudno się temu dziwić bowiem od dziesiątek lat właśnie te dwa elementy odróżniają wędkarzy od rybaków co jak sam miałem okazję się przekonać dla niektórych znaczy to dokładnie to samo.  

I kije i kołowrotki przeszyły w tym czasie ogromne zmiany. Do dziś pewnie wielu ze starszych wędkarzy trzyma w piwnicy lub garażu bambusowe kije i kołowrotki z lat 60-tych. Mam takie po dziadku i ja. Ale dziś łowimy już przy pomocy zupełnie innej techniki, często bardzo zaawansowanej.

Właśnie takie rozwiązania wprowadził Prologic prezentując odnowioną i poprawioną wędkę C.O.M. Ten znany już od kilku lat model w nowej wersji funkcjonuje jako C.O.M. RAW.
Według deklaracji producenta, firma wykorzystała w tej serii najnowsze dostępne komponenty i blanki, by stworzyć jeszcze bardziej niezawodne wędziska. W przypadku Prologica nie są to słowa na wyrost bowiem ten skandynawski producent kieruje swe produkty do różnych odbiorców na europejskim i światowym rynku, także do tych najbardziej wymagających.

C.O.M. RAW to seria wędzisk przeznaczona dla dwóch z tych grup. To wędziska do finezyjnego karpiowania lub nauki wędkowania. Oczywiście to pewne uproszczenie, bo łowić może na nie każdy, ale z własnego doświadczenia jak również z wypowiedzi znajomych wędkarzy wynika że karpie już 5 - 7 kg dają podczas łowienia tym sprzętem naprawdę dużo frajdy.
Do produkcji tej serii wykorzystano wysoko modułowe włókno węglowe 24T. To inaczej mówiąc, Carbon, który posiada wyjątkową wytrzymałość na zmęczenie materiału. Ciągła, powtarzalna i zupełnie przypadkowa eksploatacja materiału nie powoduje jego zmęczenia i w konsekwencji zniszczenia lub złamania wędki.

Jedną z zalet tego materiału jest także możliwość ustalenia wytrzymałości elementu w każdym z jego obszarów – w dowolnych kierunkach, zawdzięczamy to tkaninie kompozytowej z jakiej wykonana jest wędka. Szczytówka w tej wędce będzie pracować bardzo elastycznie, ale już na przykład dolna część będzie zdecydowanie sztywniejsza. Ten sam materiał, ale inna ilość splotów włókien węglowych.
Kolejną istotną sprawą jest mocowanie kołowrotka DPS. Trzyma stabilnie naszą maszynkę w miejscu idealnie dobranym i wyważonym. A uchwyty jak to w Prologicu są z górnej półki i pozwalają na stabilne i wygodne trzymanie kija. Całość została wykończona w kamuflażu typu "Urban", a przelotki to markowe wyroby SiC.

Seria COM RAW występuje w 4 długościach. Ich dokładne parametry znajdziecie poniżej
1) 8’ 240 cm - 2,25 lbs 2-sekcje - dł. transportowa 126,5 cm – waga 191g
2) 9’ 270 cm - 2,50 lbs 2-sekcje - dł. transportowa 141,5 cm – waga 219g
3) 10’ 300 cm - 2,75 lbs 2-sekcje - dł. transportowa 157,0cm – waga 269g
4) Raw Stalker 9’ - 11’ 270 - 330cm - 2,75 lbs 2+1-sekcje - dł. Transp.140,0 cm – waga 308g

Wędki z tak dobrze pracującą szczytówką dają naprawdę duży komfort podczas walki z rybą na pontonie czy łódce, tym samym zyskujemy większe szanse na to, by zdobycz nam się nie spięła. A przecież o to chodzi by po walce móc zrobić fotkę, dać buziaka i wypuścić rybę całą i zdrową do wody.

Seria ta, to nowa, poprawiona wersja znanej i cenionej przez wędkarzy marki, której zakup nie zrujnuje naszego portfela. Wędziska Prologic C.O.M. RAW to produkt, gdzie koszt zakupu w stosunku do jakości został idealnie wyważony. Ceny wędzisk w polskich sklepach internetowych oscylują w okolicach 220 złotych. Jak na porządnej marki kij to naprawdę więcej niż przyzwoicie.