Aktualność
Włoska wyprawa Mariusza i Honoraty
Po odwiedzeniu najlepszych łowisk w Polsce, Mariusz i Honorata postanowili spróbować swoich sił na topowych europejskich łowiskach. Pierwszy zasiadkę zaplanowali na łowisku Atlantide Fishing & Predator Park we Włoszech.
Podróż przebiegła spokojnie i na luzie. Cały czas myśleliśmy jak tam będzie i czy uda nam się coś złapać. Jak to się mówi.. choć jedną. Dotarliśmy. Po podróży z pięknymi widokami ukazał się nam zbiornik z błękitną wodą.
Dostaliśmy kilka informacji od opiekunów i rozpoczęliśmy łowienie. Łowisko bardzo głębokie, miejscami nawet ponad 20m. Zestawy lądują na głębokości od 8 do 14 m. W różnej konfiguracji zestawu końcowego jak i smaków. Pod wieczór na sygnalizatorze odezwały się pierwsze piki, ale o dziwo nic więcej.
Około godziny 5 rano w końcu pi pi p! Piękny hol i ląduje na macie śliczny karp. Waga wskazała aż 22,5 kg, to bardzo dobry początek naszej zasiadki.
Można powiedzieć, że od tego momentu mieliśmy regularne brania. Z biegiem czasu intensywność brań narastała. Uruchomiliśmy każdą wędkę, i odpaliły wszystkie miejscówki na różnych głębokościach.
Po pięciu dniach złowiliśmy łącznie około 70 karpi w przedziale od 14 do 26kg. Łowiliśmy na nasze sprawdzone kulki z firmy Bandit Carp o smakach mleczna kukurydza, czosnek ryba, hot, crem. Dodatkowo używaliśmy pellety o podobnych smakach. Używaliśmy haków bezzadziorowych firmy Undercarp, które bardzo dobrze się sprawdziły.
To był wspaniale spędzony czas we włoskim klimacie z piękną przyrodą.
Pozdrawiamy Mariusz i Honorata