Świat Karpia - źródło informacji i rozrywki dla karpiarzy

Bieżące wydanie
Ocena

Personal best, cz. 5

W ostatnim odcinku serii postaram się podzielić z wami swoimi przemyśleniami na temat wpływu pór roku na złowienie swojej życiówki. Czy tak naprawdę jesień to czas legendarnych „koni”? Niekoniecznie!

Jesień to czas przygotowań ryb w naszych zbiornikach do letargu, a także niektórych drapieżników do tarła. Woda stopniowo obniża temperaturę, dzień skraca się w szybkim tempie, a noce oraz poranki często zaskakują nas temperaturą bliską zeru. Dlaczego więc akurat ta pora roku jest tą wymarzoną przez karpiarzy na zasiadki? Dlatego, iż przed zimą karp musi nabrać odpowiedniej masy, aby przetrwać w letargu bez szwanku. Jak niedźwiedź, stara się w swoim menu pozyskać jak najwięcej tłustych i treściwych potraw, które zbudują odpowiednią masę na mroźne miesiące. Dlatego przy wyborze tej pory roku nie należy sugerować się kalendarzem, lecz tym, co przekazuje nam przyroda. Jesień może być chłodna, ale piękna jak słynna „złota polska jesień”. Jednak łowiąc karpie, musimy zwracać przede wszystkim uwagę na temperaturę wody. Kiedy jest ona jeszcze w okolicach 15 stopni Celsjusza, możemy zanęcać i wabić karpie treściwym i tłustym żarciem. Oleiste substancje, wszelkie dopalacze na bazie oleju dobrze będą rozchodzić się w wodzie.

Z artykułu dowiesz się:

  • czy warto łowić karpie zimą
  • jak dostosować się do panujących warunków
  • jak łowić karpie latem
  • czy wiosna jest dobra na karpie
Cały artykuł przeczytasz w tym numerze czasopisma Świat Suma.