Ten sezon oparłem na testowaniu. Ale kulka na, którą moge liczyć wiosną to FB czosnkowa, a lato to owoce od FB truskawka itp. Poszukiwałem dobrych tanich kuleczek. Na targach zakupiłęm kulki no-name, które rownież sprawdziły się na mojej wodzie .
(ostatnio edytowane przez redakcja 2013-12-16 10:19:20)
Pit bull Dojrzałe Kiwi oraz Japońska Wiśnia. Oczywiście Karel Nikl Kill Krill. Końcem sezonu zakupilem kulki Carper Robin Red Fish Garlic i Kirill Killer. Też miałem obiecujące efekty.
(ostatnio edytowane przez redakcja 2013-12-16 10:34:46)
Z tych kulek co mi się sprawdziły w tym sezonie to będzie Arctic Krill z Carp Gravity zwłaszcza wersja 4D. Poza tym to rybki chętnie pobierały też ClubMix-a i Quench-a, tego drugiego zwłaszcza amurki chętnie łykały jak kulke podbijałem Dairy Cream również z solara.
pellet jednej firmy był jest i będzie kozakiem dla mnie od kilku lat , owszem czasem biorą małe karpie i jest to uciążliwe , ale jak wiem że są już w łowisku karpie to zakładam i nic się nie opiera , brania straszne , kilkanaście 10 kg 16 kg 12kg 11kg i na eko farmie też na pellet wziął najwiekszy chodz łowiliśmy nawet na 30mm kulki 14, 700 na sam pellet xxxxx
ja łowię przeważnie na swoje kulki smak który się sprawdził to banan i ananas w okresie letnim a na jesień kulki do których wlałem flavour squit&octopus Rod Hutchinson. Z kupnych sprawdziła się firma Radiucal Quantum Yello Zombie ładnie pracują spróbujcie:)
(ostatnio edytowane przez redaktor 2013-12-31 12:04:47)
W sezonie jesienią killerem był pellet red halibut zalany Blue Squid CarpGravity. Im większy pellet tym większej karpiki. Latem kulki owocowe banan oraz ananas. Także kukurydziane zalane ananasem:-)
Skoro powstał Club Toffe to postanowilem w tym roku go przetestować i troszke jestem w niego zaopatrzony a jak będzie czas pokaże,pozatym od dawna mialem ochote łowić na toffę ,kurcze mam takie aromaty do kawy o tym zapachu ze pachną tak że bym sam je zjadł,jak się skończą orginalne kulaski to zacznę kręcić własne toffe,i coś czuje że będzie to strzał w 10-tkę
Cały poprzedni rok, oraz początek tegorocznego spędziłem nad wodą z kulkami proteinowymi marki QualityBaits. Bardzo polecam tą markę a w szczególności zapach Squid & Orange.Najpopularniejszy zapach QualityBaits. W tym sezonie miałem już wyborne łapanie na zbiorniku Nowaki. W 24h 5 brań, największy 15 kg
Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane
w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły
znajdziesz w Regulaminie. Przeglądanie portalu oznacza akceptację ww. regulaminu.