Świat Karpia - źródło informacji i rozrywki dla karpiarzy

 tego chyba niema co przeliczac na finanse. Czasami kulki wychodza porownywalnie cenowo do sklepowych. Za to masz pewnosc co do tego co jest w ich skladzie. Np.ze w twoich kulkach jest 30% maczek rybnych a nie 10% i kupe aromatow i konserwantow.

Otóż to. Ale odnośnie pelletu, tak sobie myślę czy można by np zejść z mączką do powiedzmy 15 %, i dać  więcej psiej karmy, czy np mielonej kukurydzy i pszenicy ?  Pracowało by to w wodzie dobrze ? Nie za szybko ?

 mysle ze mozna zrobic  bardziej ubogo  bo nie tracisz  skladnikow odzywczych  przy obrobce termicznej tak  jak w przypadku kulek. Co  do pracy pelletu to  napewno  kwestia  tego jakich  skladnikow  uzyjesz. Metoda prob  i bledow

No ok. A jak robisz pellet to dajesz konserwant ? Czy jak ususzysz na kamień to nie trzeba ? Ile suszysz pellet ?

 Pellet susze na kamień i pakuje do strunówek. Zazwyczaj kilka dni. Zależy w jakich warunkach.

Panowie - napiszcie proszę jakich składników używacie robiąc własny pellet i w jakich ilościach .

Jeśli nie wymaga on gotowania to może i ja bym się skusił :)

zdażało mi się też rolować ciasto w formie kulek. Używałem nawet jako przynęty wraz z normalną kulką na włosie. Można pogodzić w ten sposób dwie sprzeczności szybkiej i długiej pracy przynęty. Oczywiście suszona idzie na włos jako pierwsza a za nią normalna gotowana. Nawet jak suszona się rozpusci i rozleci to gotowana pozostaje.

możesz użyć każdego mixu do kulek tylko dajesz wodę zamiast jajek lub jeśli ciasto się nie klei to można dodac to 1-2 na kilo mixu

 Jaj mógłbym dać nawet 3-4 bo mam dostęp po taniości, tylko nie wiem ile wody trzeba by wlać. Musiałbym pewnie wbić przykładowo 4 jaja, wlać 1 l wody i sypać miks dotąd aż powstanie odpowiednia masa, dobrze myślę ? Ty ile dajesz wody na kg miksu ?

 Panowie - skoro już robicie pellety to dodajcie proszę jakieś sprawdzone przepisy .

Ja pelletu jeszcze nigdy nie robiłem, ale spróbuje. Zamierzam zrobić miks podobny do kulkowego z tym że zmniejszę zawartość droższych składników, na rzecz mielonej kukurydzy, pszenicy, konopi.

Im więcej dasz jajek tym dłużej będzie pracować. Spider musisz sie uzbroić w cierpliwość. Jak znajde więcej czasu żeby napisać temat o kulkach to będziesz mieć w nim jakieś przepisy na mixy

Racja. Zrobię z mniejszej ilości jaj i większej. Będę miał pellety o różnym czasie pracy. Dzięki !

 ja mam mieszany i stosuje roznie smierdziel albo na slodko

A tak z własnej obserwacji:

Pellet i tak będzie szybciej pracował niż kupny bo nie osiągniemy takiego sprężenia robiąc w domu i po prostu nie będzie on tak zwięzły.

Nie ma konieczności dodawania boosterów i dipów, Jego rozpuszczanie na dnie będzie już robiło zamieszanie, dodatek jedynie jeszcze bardziej zwiększy atrakcyjność tego pelletu.

 Zależy kto jak woli. Ja zazwyczaj łowię na PZW i taki prosty pellet mi wystarczy, jednak nim nęcę wcześniej. Przed samą zasiadką już samymi kulkami.

Robił ktoś w ten sposób, że zamiast wody do robienia własnego pelletu dawaliście np 1 l soku jakiegoś jak czasem do zalewania zanęt się daje i do tego wtedy miks? Będzie to się kupy później trzymało ?

Nie miałem na myśli soku tylko jako dodatek, lecz jako podstawowa baza płynna zamiast wody. Pytałem czy ktoś tak robił i z jakim skutkiem !

Trzeba wziąść pod uwagę że sok ma większą gęstość oraz bardzo intensywny smak i zapach  .. nasuwa się pytanie czy efekt nie będzie wręcz odwrotny do założonego ?

Jedyne co to będzie bardziej intensywny zapach pelletu, i być może mniej miksu wystarczy żeby ciasto było gotowe. Nie ma co gdybać ! Zadałem pytanie z myślą że ktoś kto to próbował odpowie i jasno będzie wiadomo. Jeśli nie to samemu spróbuje z małej ilości.