Aktualność
Lyofood – nowy sposób jedzenia
Nasza świadomość i koszty – to one decydują często o tym jak wygląda nasza dieta i co na co dzień kładziemy na własny talerz. Nie okłamujmy się, nie jemy zdrowo. Czy to w domu czy nad wodą spożywamy często wysoko przetworzone potrawy. Nawet, jeśli ktoś przykłada wagę do składu na opakowaniu nigdy nie mamy pewności, że produkty użyte do produkcji pochodzą z ekologicznych upraw.
Nasze wędkarskie zasiadki są coraz to krótsze, jak pokazuje życie mamy coraz mniej czasu na swoje hobby. Wizyty nad wodą są też krótsze. Coraz częściej słyszę głosy od znajomych wędkarzy, że 4 dniowe zasiadki to już rzadkość. Jeśli tak jest, to co zabieramy do jedzenia nad wodę? Czy warto gotować i szykować prowiant? Czy mamy inne wyjście? Dania zalewane gorącą wodą. Tak już widzę uśmiechy politowania, że przecież to sama chemia i na dodatek niestety smaczna. Tak macie rację. Ale na rynku są także produkty, które zdecydowanie można nazwać zdrowymi i sposób ich przygotowania zdecydowanie różni się od tych produkowanych na dalekim wschodzie.
100% naturalnych składników, zero konserwantów i sztucznych dodatków. Owoce, warzywa a także zioła i przyprawy, uprawiane na kontrolowanych plantacjach. A dostawcy dokładnie sprawdzani w celu zapewnienia wysokich standardów, jakości żywności. Witajcie w rzeczywistości Lyo Food. Markę tę rozpoznają od razu pasjonaci trekkingu, gór i wypraw w odległe miejsca często z dala od cywilizacji. Ta kielecka firma, śmiem twierdzić, jest bardziej znana jest na rynkach w Europie i na świecie niż na swoim rodzimym podwórku w kraju. Zapytacie, co mają wspólnego góry z wędkowaniem? Jedzenie. Przygotowanie szybkiego i bardzo zdrowego jedzenia. Produktów tej marki używają także polscy himalaiści i wyczynowi sportowcy.
Czym jest żywność liofilizowana?
Proces liofilizacji polega na kontrolowanym odparowaniu zamarzniętej wody w produkcie w warunkach próżni, tak, aby umożliwić jej przejście bezpośrednio ze stanu stałego do stanu lotnego, (czyli umożliwić parowanie lodu). Aby proces mógł zakończyć się sukcesem liofilizacja powinna trwać od 16 do 24 godzin. Poprzez odwodnienie, posiłek traci ponad 90% swojej pierwotnej wagi a zawartość wilgoci w końcowym produkcie jest zredukowana do 2%. Jeśli liofilizowany produkt jest szczelnie zapakowany, żywność może być przechowywana przez wiele lat.
Do lat 50-tych ubiegłego wieku jedyną znaną metodą przechowywania jedzenia było mrożenie. Żywność liofilizowaną po raz pierwszy zastosowano w latach czterdziestych i pięćdziesiątych ubiegłego wieku w Stanach zjednoczonych. Zostały tam przeprowadzone pierwsze próby w celu produkcji żywności, która mogłaby być używana w ekstremalnych warunkach i mogłaby skutecznie zastąpić tradycyjną kuchnię.
Liofilizowane posiłki były także niezbędnym elementem podczas podróży kosmicznych. Po sukcesach w tak ekstremalnych warunkach żywności tej używają jednostki specjalne. Żywność liofilizowana zrewolucjonizowała przemysł spożywczy, znalazła swoją niszę i ma stałe miejsce w przemyśle, jako wysokiej, jakości dodatki: owoce, zioła, warzywa a także gotowe posiłki.
Specjaliści z Kielc poszli o krok dalej, wyznają zasadę - najpierw gotowanie potem liofilizacja. Przyrządzanie potraw przed procesem liofilizacji jest unikalną technologią wprowadzoną przez LYO FOOD, która zapewnia świeży i naturalny smak produktom. Proces ten pozwala na zachowanie oryginalnej formy i kształtu wszystkich składników. Dzięki temu posiłki nie tylko smakują, ale także wyglądają jak domowy obiad.
Wysoki standard bezpieczeństwa.
Aby upewnić się, że posiłki LYO są bezpieczne pod każdym względem, są one dwukrotnie badane w laboratorium. Pierwszy raz po ugotowaniu i drugi raz po liofilizacji. Brak wody, która zostaje usunięta podczas procesu liofilizacji uniemożliwia rozwój mikroorganizmów. W swojej bogatej ofercie firma ma kilkanaście różnych produktów, które możemy zabrać ze sobą nad wodę, jako szybki obiad. Posiłki są tak przygotowany by dostarczyć dużą ilość potrzebnych kalorii. Dodatkowo produkty zachowują swoje naturalne wartości mineralne i witaminy. Kolejna zaletą są małe i bardzo lekkie opakowania, które umożliwia przygotowanie potrawy bezpośrednio bez potrzeby używania talerza. Warto zwrócić także uwagę na bardzo długi termin przydatności do spożycia. Każda torebka jest hermetycznie zamknięta i zawiera pochłaniacz tlenu, dzięki temu dania można przechowywać nawet trzy lata.
Zapytacie o cenę. Ten temat zostawiliśmy na koniec. Na stronie internetowej producenta - dania główne zaczynają się od 28 złotych a zupy od 20. Dla jednych to dużo dla innych mało. Z portfelem się nie dyskutuje. Jedno jest pewne. Tak zdrowego i dobrego jedzenia jeszcze nie jedliście. Wiem, co mówię, bo na szczęście spróbowałem.
Na krótki dwudniowy wypad nad wodę, jako dania główne jak znalazł. Bez eksperymentowania z nieznaną żywnością i bez nieprzyjemnych ekscesów żołądkowych i co najważniejsze na ciepło i zdrowo.
Spróbujcie by się samemu przekonać. Redakcja poleca!