Aktualność
Majówka na na Łowisku Wodna Kraina - Łukasz Janicki
Tegoroczny weekend majowy to już przeszłość. Pogoda niestety nie dopisała, ale wielu z nas mimo gorszych warunków udało się złowić piękne ryby. Łukasz Janicki majówkę zaplanował na Łowisku Wodna Kraina. Przeczytajcie relację Łukasza.
Majówka za nami.. Mimo panującej obecnie zmiennej pogody w naszym kraju, możemy zaobserwować, że na pełną aktywność w żerowaniu karpia trzeba jeszcze poczekać. Na majówkę wybrałem się na Łowisko położone blisko Warszawy, Wilga Wodna Kraina. Znajdują się tam trzy wielohektarowe zbiorniki na których pływają piękne karpie, ale również występują ogromne drapieżniki.
Mimo znajomości tej wody wybrałem jeden z najtrudniejszych zbiorników, na którym od roku nie został złowiony żaden karp. Przyczyną może być występowanie dużej ilości naturalnego pokarmu w postaci ochotki, ale i również duża populacja suma.
Po wstępnym rekonesansie i wytypowaniu trzech miejscówek, miałem przeczucie że jedna z nich przyniesie zamierzony efekt. Tak się stało. O 5.00 delikatny opad swingera i w końcu to na co czekają wszyscy karpiarze, powolny odjazd po którym wiedziałem że będzie to piękna ryba, do tego hol z ponad 300m, dał mi pięknego konia na macie.
Następna doba była bez pika, zmiana temperatury, skoki ciśnienia i ochłodzenie oddalały nadzieję na następne branie. Zawsze trzeba trzymać się założenia i robić swoje, bez zbędnego kombinowania. Trzymałem się planu i miejscówki do samego końca. Opłacało się miejsce, które uważałem za bankowe obdarowało mnie kolejnym pięknym karpiem, tym razem pełnołuską pięknością.
Podsumowując wypad majowy uważam za mega udany.
Pozdrawiam Łukasz Janicki