Aktualność
Nowość! Namiot Prologic XLNT dla jednego karpiarza
Segment wędkarskich namiotów karpiowych w naszym kraju jest tak duży, że trudno wyobrazić sobie by ktoś zdołał jeszcze nas zaskoczyć nowym rozwiązaniem. Okazuje się że można.
XLNT – bo tak się nazywa ta produkcja to namiot przeznaczony na niewielkie miejscówki gwarantując przy tym bardzo dużo miejsca w środku. Jedną z głównych cech na którą zwracają uwagę projektanci jest jego stabilność. Według nich rozwiązania te nie były dotychczas stosowane w żadnym namiocie karpiowym. Co się za tym kryje?
Po pierwsze krzyżowa konstrukcja ramy, dzięki której XLNT oferuje bardzo wysoką wytrzymałość i zwiększoną sztywność przy bardzo niskiej wadze. Rurki z łącznikami X-Frame mają dwa łączniki (są 3-sekcyjne), przez co ich rozkładanie nie wymaga wysiłku a rozpórki dodatkowo wspomagają naciąganie materiału. Stabilność namiotu rośnie, kiedy dodatkowo napniemy go i przyszpilimy do podłoża. Jeśli wasze ulubione miejscówki znajdują się na otwartych przestrzeniach, gdzie niestety hula wiatr, zwłaszcza jesienią, to ten namiot na pewno wam nie odfrunie, co więcej, zachowa swoją stabilność, komfort i bezpieczeństwo nawet w mocno niesprzyjających warunkach pogodowych.
W tekście wspomnieliśmy o rozwiązaniach konstrukcyjnych. Jednym z przykładów jest wygląd tylnej ściany namiotu. Jest ona prawie całkowicie płaska przez co zapewnia dużo przestrzeni do efektywnego wykorzystania. Innymi słowy nie ma niepotrzebnych skosów. Wentylację i ochronę przed owadami w gorące dni mamy dzięki dużemu, tylnemu oknu z moskitierą. Długość namiotu to równe 2,5 metra i jak się doskonale domyślacie pod tylną ścianą najlepiej postawić łóżko karpiowe. Wykorzystujemy dzięki temu przestrzeń tego jednoosobowego namiotu do maksimum by pozostawić sporo miejsca na inne wędkarskie akcesoria.
Czasami dużym problemem jest mała ilość miejsca na danym stanowisku, gdzie średni namiot – nie mówić już o dużym ma problem by się zmieścić. Na takie sytuacje odpowiedzią jest PROLOGIC XLNT 1 MAN BIVVY. Namiot ma kompaktowe wymiary, bowiem poza wspomnianą już długością ma 2 metry szerokości i 122 cm wysokości. Parametry te pozwalają rozbić go na naprawdę małych przestrzeniach gwarantując przy tym maksimum komfortu.
Powiedzmy parę słów o przedniej ścianie. Tę możecie zrolować całkowicie w dół, a jeśli zajdzie potrzeba w bardzo krótkim czasie zapiąć aż po dach. Podobne rozwiązanie zastosowano do drzwi wejściowych, które to otwieramy od góry do dołu. Drzwi wyposażone są w panel z moskitierą zapinaną na zamek. Oczywiście cały front namiotu da się całkowicie wypiąć.
Jedną z cech konstrukcyjnych namiotu jest daszek, który pochylony lekko do dołu dobrze osłania wejście do namiotu, a boczne kanały odpływowe pozwalają spłynąć wodzie po bokach nie wylewając jej nam za kołnierz.
Wędki przypniemy za pomocą dwóch solidnych pasków z rzepami umieszczonych po skrajnych bokach przedniej ściany. Rozwiązanie to nie utrudnia wchodzenia i wychodzenia z namiotu.
Nowością w tym namiocie jest także materiał, z którego został wykonany. To podwójnie impregnowany materiał oznaczony symbolem 210D, utrzymany w ciemnozielonej kolorystyce. Jak gwarantuje Prologic jest on odporny na przetarcia, zapewnia pełną ochronę przed słońcem, deszczem i kondensacją wilgoci a jego wodoodporność to 10 000 mm słupa wody. Podłoga mocowana jest na rzepy i jak zapewnia producent została dodatkowo wzmocniona. W zimniejsze dni i noce, takie jak obecnie, przyda się także dodatkowa narzuta. Znajdziecie ją także w ofercie Prologica.
Namiot spakowany jest w wytrzymały, pojemny pokrowiec z dołączonym zestawem śledzi. Bez podłogi i śledzi waży on nieco ponad 6,5 kg. Cena jakiej możecie się spodziewać w Polsce za ten namiot to około 1400 złotych plus narzuta, za którą trzeba będzie wydać nieco ponad 700 złotych.