Aktualność
Armagedon vs Karpiolog
W ostatnich dwóch tygodniach nad Polską przechodziły wręcz huraganowe wiatry. Część z braci karpiowej spędziła ten czas nad wodą. Relację i zarazem pewną przestrogę na przyszłość przygotowali chłopaki na profilu Karpiolog.
Opis do filmu:
Kiedy temperatura powietrza osiąga przyjemne dla nas wartości, na jeziorach już dawno nie ma śladów po lodzie, ciężko nie skorzystaj z okazji i nie wybrać się na pierwszą zasiadkę sezonu. Nie przeszkadza temu nawet fakt, że jesteś facetem i wyjeżdżasz w 8 marca ? a już na pewno nie powstrzyma cię wiatr wiejący 100km/h i alerty przychodzące na telefon... Dość ironii. Tak naprawdę nie ma nic rozsądnego w wyjeżdżaniu na karpie w taką pogodę ale niektórzy jak ja, nie lubią być więźniami w domu i kiedy nadarza się tylko okazja to wykorzystają ją by znaleźć się na rybach. W nocy z soboty na niedzielę zaliczyłem dwie spinki. Jedną w wodzie, a drugą na brzegu. Ta na brzegu była bardziej spektakularna bo wyrwało częściowo podłogę w moim namiocie FOX ROYALE XXL, a sam bivvy złożył się niemal jak akordeon. Stolik gdyby nie zapięte drzwi od namiotu wyleciałby na zewnątrz. Istny armagedon! Ale i tak bym to powtórzył... rozłożyłbym po prostu namiot w innym miejscu. Nierozsądne? A kogo to obchodzi?!