Blog
Trakker Colossus
Trakker Colossus Trakker Collosus to największy namiot w ofercie firmy Trakker. Wnętrze oferuje nam wystarczająco dużo przestrzeni, aby podczas długiej zasiadki w sposób naprawdę komfortowy mogły w nim biwakować dwie osoby, posiadając przy tym dużo miejsca na bagaże.
Dla kogo? Całość spakowana jest w dwie wzmocnione torby – jedna z namiotem, druga z narzutą. Mimo, iż jego nazwa sugeruje, że z toreb wyciągniemy monstrum, po dokładnym przyglądnięciu się i własnej ocenie, zaryzykuję stwierdzeniem, że Colossus zmieści się na większości typowych stanowisk karpiowych. Mam na myśli rzecz jasna brzegi przystosowane i mające warunki do biwakowania. Nie można tu mówić o biwakowaniu gdzieś w dziczy, gdzie na namiot mamy nierzadko do dyspozycji 5 metrów kwadratowych. Ten produkt nie jest skierowany do użytkowników, którzy preferują zasiadki w takim stylu. To jest namiot dla ludzi ceniących sobie przestrzeń, wygodę i… nie lubią wchodzić do namiotu na czworaka.
Wymiary Colossusa to 390cm x 440cm x 165cm. Podłoga, a właściwie podłogi… Podłoga namiotu pokrywa przestrzeń sypialną oraz przedsionek. Mimo to, część sypialna jest zintegrowana z dodatkową podłogą zszytą na stałe z namiotem, która wraz z ok. 12cm progiem, tworzy coś w rodzaju kuwety. Zabezpiecza to przed łatwym dostępem gryzoni czy innego robactwa, oraz nie pozwala na dostanie się wody do wnętrza. Do progu, który jest jednocześnie pokrowcem dla drzwi sypialni trzeba się po prostu przyzwyczaić i pamiętać o nim podczas wybiegania do brania. Konstrukcja Namiot jest do klienta dostarczany w komplecie z narzutą, przy czym nie jest to narzuta jak każda inna. Trzeba, bowiem pamiętać o tym, że rozłożenie narzuty jest koniecznością. Nie ma możliwości użycia namiotu bez narzuty, ponieważ sypialnia uszyta jest z oddychającego, polarowego materiału. Od wewnątrz wygląda tak, jakby był uszyty z gęsto plecionej moskitiery.
Stelaż, zbudowany jest z aluminiowych pałąków. Aby konstrukcja swobodnie odpierała uderzenia silnego wiatru – namiot wyposażono w dłuższe niż zwykle śledzie typu „T”. Wszystkie okna w namiocie oraz narzucie są zamykane na zamek błyskawiczny i rzep. Ponadto okna wyposażono we wszyte na stałe moskitiery, dzięki którym zapewniono swobodną cyrkulację powietrza. Okno drzwi wejściowych można konfigurować na trzy sposoby: Może być zasłonięte materiałem zapinanym na zamek błyskawiczny i rzep, moskitierą lub moskitierą z oknem wstawianym na rzepy.
Sypialnia Jak widać na materiale filmowym, wnętrze bez problemu mieści dwa duże łóżka karpiowe. Pozostaje jeszcze za nimi sporo miejsca na bagaże, a w środku można sobie pozwolić na postawienie dużego stolika. Część sypialna oferuje wszyte na stałe w ściany namiotu, trzy kieszonki na drobne akcesoria. Ponadto z każdej strony wszyto uchwyty pozwalające powiesić np. lampkę. W szczycie namiotu mamy do dyspozycji podwieszaną siatkę z przeznaczeniem głównie na odzież. Tych kilka detali czyni namiot charakterystycznym i daje poczucie, że projektowany był z rozmysłem, biorąc przy tym pod uwagę wszelkie sugestie i zachcianki użytkowników. Część sypialna zamykana może być tradycyjnie materiałem lub moskitierą. Przedsionek To, co zawsze robi największe wrażenie na oglądających, pozostaje przed sypialnią. To, bowiem przedsionek, który jest na tyle duży, że mieści na swojej powierzchni stół i fotele.
W materiale filmowym celowo go umeblowałem, aby pokazać, że powierzchnia jest rzeczywistą, a nie tylko w specyfikacji czy przy samej podłodze… To niezaprzeczalny atut tego namiotu, ponieważ bez ścisku urzędujemy wewnątrz np. podczas deszczu. Ów przedsionek uzyskujemy rzecz jasna dzięki narzucie, którą w całości wykonano z materiału Aquatexx. Za i przeciw Jeżeli miałbym coś wspomnieć o wadach tego namiotu, to jedyną, która przychodzi mi obecnie na myśl jest jego waga.
Ten kolos mierzący 440 cm x 390 cm waży wraz z podłogą i śledziami niespełna 30kg. Hmm, tylko czy to na pewno wada? Chyba nie do końca. Pozostawiam to decyzji użytkowników. W każdym bądź razie, jeżeli oczekujemy przestrzeni i komfortu przy zastosowaniu wysokiej jakości materiałów, trzeba się liczyć z takimi problemami. Trudno też wymagać, aby namiot o takim gabarycie zajmował po spakowaniu tyle samo miejsca ile klasyczna dwójka – czyli w jednej torbie. Jednymi słowy - coś za coś.
Na zakończenie warto dodać, że firma Trakker oferuje sprzedaż części składowych namiotu. Jeżeli więc przydarzy się komuś uszkodzić np. silikonowe okno czy którąkolwiek część stelaża – wystarczy nawiązać kontakt z przedstawicielem producenta pod adresem www.carp-world.pl
Pozdrawiam
Marcin Turko
Carp-World Team